Jak ja uwielbiam bób! Mogłabym się rozpisywać na temat tego cudownego zielonego warzywa, ale nie będę zanudzać:P Zdrowy i pyszny! Tyle wystarczy:)
Oczywiście najczęściej po prostu gotuje bób i wyjadam z michy:)
Jak najlepiej ugotować bób - sprawdź tutaj?
Pasta z bobu jest bardzo uniwersalna, ponieważ możesz smarować nią kanapki, ale również dodać do dania głównego np. do pieczonego łososia tak jak tutaj.
Składniki:
500g świeżego bobu1 łyżeczka cukru (do gotowania)
1 łyżeczka soli (do gotowania)
2 małe szalotki
duża garść startego sera pecorino
2 ząbki czosnku
sól ziołowo-czosnkowa
świeżo mielony pieprz
ok 2 łyżki oliwy z oliwek
2 łyżki roztopionego masła czosnkowego
1/2 łyżeczki brązowego cukru
Przygotowanie:
Świeży bób przepłucz w durszlaku, a następnie wstaw do osolonej i posłodzonej wody i gotuj na dużym ogniu przez około 15min. Ugotowany bób odcedź, obierz i zmiksuj z oliwą i masłem w blenderze bądź rozgnieć widelcem. Szalotkę poszatkuj, czosnek przeciśnij przez praskę i wymieszaj razem z rozgniecionym bobem, serem pecorino, cukrem, solą i pieprzem.
Smacznego:)
To musi byc pyszne! Mam nadzieje, że jak wróce do kraju to jeszcze załapię się na bób, też może zrobie jakaś pastę :)
OdpowiedzUsuńprzy gotowaniu bobu wg przepisu, solimy później, a tu mamy solić od razu ???
OdpowiedzUsuńW obu przepisach solimy przed gotowaniem :)
UsuńPozdrawiam