Pierwszy raz robiłam pasztet i muszę przyznać, że jest całkiem czasochłonny!
Myślę jednak, że efekt sprawi, iż szybko zapomnicie o trudzie włożonym w jego przygotowanie i będziecie rozkoszować się jego smakiem:)
Oczywiście nie obyło się bez 'odchudzenia' przepisu:D Zamiast tartej buły - migdały! I dużo ziół!
Składniki:
500g udźca wołowego
500g udźca z indyka
1 szklanka mielonych migdałów
1 łyżka otrąb owsianych
2 jajka
3 średnie marchewki
1/2 selera
1 pietruszka
1 mały por
1 pęczek natki pietruszki
majeranek
tymianek
sól, pieprz
3 listki laurowe
dodatkowo mielone ziarna (np. słonecznik dynia), sezam itp
Przygotowanie:
Mięso oraz warzywa gotuj w wodzie (doprawionej wszystkimi przyprawami za wyjątkiem natki pietruszki) przez ok 1,5 godziny. Następnie wszystkie ugotowane składniki rozdrobnij i zmiksuj w malakserze na gładką masę. Dodaj do tego mielone orzechy, otręby, natkę pietruszki, jajka i ponownie zmiksuj. Część wywaru (około 1/2 szklanki) dodaj do masy pasztetowej, a resztę możesz zamrozić i użyć zamiast kupnej kostki rosołowej np przy robieniu risotto:) Poprzez wywar pasztet będzie bardziej wilgotny.
Powstałą masę umieść w foremce (ja użyłam keksówki) wyłożonej papierem do pieczenia i piecz w piekarniku nagrzanym do 180* przez ok. 1 godzinę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz