Zaczynam sezon szparagowy z największą przyjemnością i apetytem:)
Na pierwszy ogień idą białe szparagi...
Składniki:
farsz (na ok 5rurek):5szt cannelloni
garść białych szparagów (ok 7szt)
5cm cukinii
garść orzechów (laskowych i migdałów)- do zmielenia
1 łyżeczka sezamu
garść pokruszonego wyraźnego w smaku sera np. gorgonzola (ja dałam pleśniowy z pieprzem)
sól, pieprz
odrobina cukru
sos (ponad porcję):
duży jogurt naturalny
2 płaskie łyżki majonezu light
1 łyżeczka musztardy dijon
zioła (prowansalskie)
7 ząbków czosnku
Przygotowanie:
Świeże szparagi czyścimy, obieramy z wierzchniej warstwy łyka i odcinamy zdrewniałe końcówki. Następnie gotujemy w osolonej i lekko osłodzonej wodzie przez ok 6min. Po tym czasie wyjmujemy szparagi, rozdrabniamy i łączymy w jedną masę ze startą i odsączoną cukinią. Dodajemy również 2 łyżki tartych orzechów i rozdrobniony ser. Czekam aż farsz przestygnie i w tym czasie zabieramy się za sos. Mieszamy jogurt, majonez, musztardę, wyciśnięty czosnek i doprawiamy ziołami, solą oraz pieprzem do smaku. Naczynie żaroodporne wykładamy na dnie sosem czosnkowym, następnie faszerujemy cannelloni i układamy obok siebie. Całość zalewamy sosem tak aby przykryć makaronowe rurki. Na końcu posypujemy jogurtową pierzynkę sezamem i orzechami i wstawiamy do rozgrzanego do 200* piekarnika, zapiekamy przez 30min. Po upieczeniu udekorujcie świeżymi ziołami (ja już nie mogłam się doczekać konsumpcji i kompletni o tym zapomniałam:P)
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz