16 sierpnia 2012

Ogórki małosolne na Międzynarodowy Dzień Zagrychy:)

ogórki małosolne, kiszone, przetwory, ogórki, czosnek, chrzan, koper

Dziś jest Międzynarodowy Dzień Zagrychy, więc musiałam znaleźć czas, aby wrzucić zaległy post:)
Poza tym, tak się składa, że jest to już 100 przepis na moim blogu:)!

Już jakiś czas temu robiłam ogórki małosolne i jak możecie się domyślić, wszystkie zostały pochłonięte:) Zostało jeszcze kilka słoików kiszonych, ale to już zdecydowanie nie to samo;)
Małosolne kojarzą mi się przede wszystkim z wakacjami i dzieciństwem. Najlepszy posiłek podczas dawnych wypadów nad jezioro to właśnie puszysta bułka, kabanos i ogórek małosolny. Idealny do wszystkiego: mięsa, kanapki, sałatki, a i sam w sobie jest świetną 'zagrychą'!
Życzę Wam miłego Dnia Zagrychy!:)

p.s. Przypominam o głosowaniu na inny mój przepis (klik) w konkursie "Kulinarny Blog 2012"




Składniki:
1 kg ogórków gruntowych
3 ząbki czosnku
kilka gałązek kopru
korzeń chrzanu ok 5cm
1 łyżka soli
1 l wody


Przygotowanie:
Ogórki umyj bardzo dokładnie. Czosnek obierz ze skórki i przekrój na połówki. Chrzan obierz i pokrój w słupki.
Przygotuj słoiki/słoik, bądź kamionkowe naczynie: umyj, wyparz i ustaw na czystej ściereczce do wyschnięcia.
Układaj ogórki ciasno w słoikach, podobno najlepiej ogonkiem do dołu (ja niespecjalnie zwracam na to uwagę). Między ogóry 'powtykaj' resztę składników/przypraw. Ja robię to na końcu jak ogórki mają jeszcze nieco luzu.
Skąd wiedzieć, czy ogórki są dobrze ułożone? Robię dokładnie tak jak uczyła mnie moja mama - odwracam słoik do góry nogami i jeśli wszystko jest w pozycji wyjściowej tzn, że jest ok;)
W garnku zagotuj wodę z solą. Jeśli masz więcej ogórków, trzymaj się proporcji 1łyżka soli na 1 litr wody.
Ogórki zalej gorącą wodą i zakręć słoiki na gorąco.
Ogórki małosolne będą gotowe już po 2 dniach:) Ja zwykle 'próbuję' je już na drugi dzień:)
Jeśli zostawisz je dłużej, będą kiszone:) Jeśli chcesz zatrzymać proces kiszenia, trzeciego dnia włóż słoik do lodówki.


Smacznego!:)

5 komentarzy:

  1. Takie ogoraski chodza za mna juz dawno!Piekne ci wyszly!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. dziękuję i również pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Napisałaś ogonkami do dołu, a na zdjęciach są ogonkami do góry :D
    Nie mniej w mojej rodzinie zawsze robione są tak samo + liść winogrona do słoika (nikt nie wie po co). Ostatnio mama wymyśliła sobie, że jeszcze doda 3 ziarna ziela angielskiego i liść laurowy do słoików i też wyszły dobre, mają taki ciekawy posmaczek :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Układaj ogórki ciasno w słoikach, podobno najlepiej ogonkiem do dołu (ja niespecjalnie zwracam na to uwagę)."
      :)

      Usuń