Ale teraz do rzeczy!
Kochani, z okazji blogowej rocznicy, ogłaszam konkurs! Do wygrania, cudna, ręcznie rzeźbiona, jesionowa deska, której nie kupisz w sklepie.
Deska ta powstała dzięki talentowi wspaniałego rzeźbiarza, który jest przyjacielem mojej rodziny:) Dziękuję jeszcze raz Panu Stasiowi za dwie przepiękne deski:) Jedną oczywiście musiałam zostawić w swojej kuchni:)
Wymiary konkursowej deski:
długość: ok 47cm z rączką, ok 28cm blatu roboczego
szerokość: ok 31cm
grubość: ok 3cm
Co należy zrobić, aby wygrać?
Zasady są banalnie proste:
1. Należy polubić mój fanpage Kuchenne Fantazje na facebooku.
2. Należy udostępnić ten post na facebooku.
3. Należy odpowiedzieć na pytanie: jakie jest Twoje ulubione menu śniadaniowe i dlaczego?
Najciekawszą z odpowiedzi nagrodzę tą piękną, ręcznie rzeźbioną deską:)
Odpowiedzi należy zostawić na blogu, w komentarzach poniżej.
Anonimowi, proszę zostawcie jakiś znak rozpoznawczy, a najlepiej e-mail.
Na odpowiedzi czekam do 30 listopada do godziny 23:59. Rozstrzygnięcie przewiduję od 2 do 4 dni po zakończeniu konkursu.
Jeśli szczęśliwiec nie poda na siebie namiarów (imię, nazwisko, adres) w przeciągu 7 dni od rozstrzygnięcia konkursu, nagrodę otrzyma kolejna osoba na liście.
Konkurs jest skierowany do osób mieszkających w Polsce, ze względu na wysyłkę.
Powodzenia! :)
Moim ulubionym menu śniadaniowym w pierwszej kolejności jest jajecznica z pomidorami i szczypiorem, którą jadam od święta, ponieważ sama nie potrafię usmażyć dobrej jajecznicy! może to dziwne przy prowadzeniu bloga ale faktycznie tak jest i o jajecznicę zwykle muszę prosić mojego ukochanego:) Owsianka to kolejna propozycja i to jak najbardziej sama, samiusieńka ale owsianka musi być ugotowana na mleku, mieć karmelizowane owoce, polana zwykle syropem z karmelizowania i posypana orzeszkami a do tego kawa śniadaniowa z dużą ilością mleka!
OdpowiedzUsuńTakie śniadania uwielbiam najbardziej!
gosiaziolkowa@gmail.com
Do mojego ulubionego menu śniadaniowego zaliczam tosty francuskie. W zasadzie nie ważne czy na słodko czy wytrawnie, bo uwielbiam jedne i drugie. Kojarzą mi się z dzieciństwem, błogością i nic nie robieniem :) Tosty przygotowywane przez Mamę były najlepsze :)
OdpowiedzUsuńMam fazy na ulubione śniadania. Jak wymyślę jakieś ulubione to zaczynam od niego każdy dzień i tak przez miesiąc, nawet dwa, w każdym razie nie dłużej niż do znudzenia ;) Ale jest jedna zasada: pierwsze śniadanie obowiązkowo na słodko.
OdpowiedzUsuńObecnie jestem w fazie:
jogurt bałkański, prażone pestki słonecznika i prażone płatki owsiane góralskie, miód i owoce (ze względu na porę roku teraz opróżniam zamrażalkę z letnich zbiorów borówek, malin i truskawek). Owoce rozgrzewam.
Miniona faza to:
mleko, otręby pszenne i żytnie, płatki pszenne i żytnie, siemię lniane i świeże śliwki koniecznie! Gotowałam z tego gęstą owsiankę z dodatkiem miodu.
Fazy letnie są najlepsze, wiadomo! W tym roku katowałam na przykład:
1.biały twaróg z melonem i miodem
2. naleśniki z czekoladą i ... melonem ;)
Czyli nie mam ulubionego śniadania. To znaczy, każde moje I śniadanie jest ulubione.
K.
hannah238@hotmail.com
Pozdrawiam serdecznie. Świetny blog. Chleb oliwkowy rulez ;)
Owsianka na mleku z musem jabłkowym! uwielbiam po prostu:)grahamka z kremowym serkiem + świeży pomidor, chleb żytni ze słonecznikiem + pasta z wędzonego łososia,twarogu i szczypiorku- to tak szczegółowo ukochane zestawy śniadaniowe a poza tym lubię wszystko co na mleku(kasza manna,płatki owsiane,kluski lane,musli)oraz pyszne kanapeczki na ciemnym pieczywie z warzywami a czasem też owocami albo jakąś wędliną. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJestem totalną naleśnikarą więc nie mogłabym napisać nic innego jak to, że najbardziej na śniadanie kocham jeść naleśniki :) Mogą być takie tradycyjne, jak w dzieciństwie przyrządzała nam Mama, z twarożkiem i truskawkami podsmażone na masełku. Lub po amerykańsku czyli pancakes polane miodem :) Staram się nie jadać ich zbyt często żeby nie przesadzać ze słodkościami ale w weekendy już nie odpuszczam :D
OdpowiedzUsuńTo już rok... A ja dopiero stosunkowo niedawno trafiłam na Twojego bloga :) Za to niemal od razu go pokochałam :) A ja życzę Ci wytrwałości w prowadzeniu bloga, kolejnego roku inspirowania nas swoimi pomysłami :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję za ciepłe słowa :)
UsuńUściski :)
ja najbardziej lubię jajeczka smażone ale z lejącym się żółtkiem, które zjadam z chlebkiem pełnoziarnistym, a dlatego gdyż uwielbiam "wulkan" z żółtka który mam rozsmarowany po całym talerzu i wyjadam go właśnie chlebem, a gdy do tego sa jeszcze kiłki i oliwki które tworzą piękny pejzaż na talerzu to już jest sniadanie idealne!
OdpowiedzUsuńAnna Mieńko
oczywiście owsianka! najlepiej ze świeżymi owocami, miodem. Do tego kakao i garść orzechów :-) Dlaczego? Bo jest sycące, zdrowe i przepyszne :-)
OdpowiedzUsuńA więc i ja zostawię swoją odpowiedź. Na śniadanie uwielbiam jeść owsiankę, za każdym razem inną i za każdym razem równie pyszną. Dlatego bo jest zdrowa i pożywna, daje mi energię na kilka godzin i smakuje tak, że och...A oto przepis :)Wiersz śniadaniowy mojego autorstwa :)
OdpowiedzUsuńAby dzień rozpocząć zdrowo,
rześko, smacznie, kolorowo
Weź ze sobą dużą szklankę,
Weź owoce i owsianke.
Mleko, ziarna i otręby,
Ścieżka zdrowia wiedzie tędy.
Mleko podgrzej w rondlu dużym,
Dodaj miód i niech ci służy
Dosyp płatków, cynamonu,
Niech zapachnie w całym domu.
Aby efekt był wspaniały,
Mieszaj w rondlu kleik cały.
Gdy zgęstnieje wyłącz gaz
I gotowy składnik masz.
Aby było kolorowo,
Pysznie, pięknie no i zdrowo
Pokrój jabłka i banany,
Toż to przecież duet zgrany.
Weź orzechów garść i ziaren,
Weź otrębów też z umiarem,
Ułóż wszystko w swojej szklance,
Nie zapomnij o owsiance!
Kiedy już wykonasz wszystko
Sukces twój wnet będzie blisko.
Wiec czym prędzej zjedz owsiankę,
Wydrap łyżką całą szklankę
A gdy wciąż ci będzie mało,
Wypij soku szklankę całą
Pozdrawiam Ola
Polubiłam jak Kuchnia szeroko otwarta :)
UsuńOczywiście, że chcę być zdrowa i silna przez cały poranek. Standardowe śniadanie jest mi to w stanie zagwarantować. Ale zawsze najlepiej wspominam śniadania, które pozwalają mi wracać z krainy umarłych. Wskrzeszacze, które są ostatnią deską ratunku dla kogoś, kto (ujmę to eufemistycznie) nie przespał całej nocy. Nie chcę być stronniczą i gloryfikować, ale to są NAJLEPSZE śniadania.
OdpowiedzUsuńDla poimprezowego zombie najbardziej liczy się czas - jeśli w porę nie zareagujemy, możemy pozostać w stanie wegetatywnym dłużej niż jedną dobę. Jedynym katalizatorem okazują się tosty. Zombie niepomne wcześniej wpojonych norm i zasad, może do takiego tosta zaaplikować składniki niezbędne do przywrócenia funkcji życiowych:
Ser - dla trzeźwości umysłu
Pomidor - serce zacznie działać
Ketchup - przywrócenie poprawnego ukrwienia
Rukola - uzupełnienie chlorofilu (wszystko się przydaje)
Kawałki gotowanego kurczaka - białko, białko, białko
Wszystko musi być koniecznie zapieczone i podane z kubkiem parującej kawy ze szczerą porcją mleka - wapń na odbudowę kośćca. A do tego jeszcze czekolada, żeby oprócz funkcji życiowych powrócił dobry humor. Od można zaobserwować rumieniące się policzki i obezwładniający stan błogości. Jedzenie kolektywne jest jak najbardziej wskazane!
Nie wiem czy to zdrowo, nie wiem czy mi tak wypada. Ale nie znam lepszej recepty ;)
...a moje śniadanie ukochane to banał nad banały - powszechne, proste niezastąpione - jajko na miękko od kurki co szczęsliwy żywot wiedzie.
OdpowiedzUsuńWyczekane w napięciu - czy oby nie pęknie i czy wyjdzie odpowiednio ścięte, następnie skrupulatnie obijane łyżeczką lub brutalnym ruchem dekapitowane nożem - zależnie od nastroju, a w finale zajadane z rozkoszą przy akompaniamencie świeżego, chrupiącego chleba. Ten śniadaniowy evergreen nigdy mi się nie znudzi :)
najlepsze na świecie śniadanie, to śniadanie weekendowe. bo ja śpię dłużej, a śniadanie robi dla mnie mój ukochany M. Najbardziej lubię tosty francuskie, które małż przygotowuje z bułki wrocławskiej. Miód, syrop klonowy i dżem. A do tego kubek gorącej czarnej kawy :) Jestem weekendowo rozpieszczana. W tygodniu wiadomo, zawsze rano pędzimy do pracy. Ale w sobotę i w niedzielę ... relaksik i wciągamy tosty nosem :)
OdpowiedzUsuń