Spaghetti Carbonara

Jak patrzę na talerz makaronu, to choćby nie wiem co, muszę go zjeść;) Nawet jeśli stałby obok czekolady, wybór byłby dla mnie oczywisty - makaron. 
Czas najwyższy, aby się do czegoś przyznać...JESTEM MANIAKALNĄ FANKĄ MAKARONU!

Spaghetti Carbonara jest jedną z moich ulubionych wersji, ale nie pozwalam sobie na nią zbyt często. Jest kaloryczna i pewnie można by ją nieco odchudzić, ale w tym wypadku nie uznaję kompromisów. No chyba, że kompromisem jest 30% śmietanka zamiast kremówki;) Muszą być żółtka, musi być śmietana i musi być jakaś pyszna wędzona szynka. Mówiłam, że nie ma kompromisów;)
Uwielbiam też dodawać białe wino podczas przygotowywania sosu i myślę, że kto choć raz spróbował, nigdy nie przestanie;)
Swoją drogą, szczerze nie rozumiem paniki jaka wytworzyła się przeciwko tłustej śmietanie. Nasze ulubione sery mają więcej %tłuszczu niż biedna śmietanka;) Proponuję wybierać produkty mądrze, zwracając uwagę na ich jakość, a nie zawartość tłuszczu. Popatrzcie na Francuzki! W ich kuchni znajdziecie wszystko co najlepsze: masło, jaja i tłustą śmietanę:D Jednak figury mają nienaganne:)
Ważne jest aby czuć satysfakcję z pełnego posiłku, co zmniejsza pokusę podjadania:)
Jeśli już wyrzuty się pojawią, proponuję wyjść na rower bądź zakupy:P Nic bardziej nie wysysa ze mnie energii niż zakupy odzieżowe, za którymi szczerze nie przepadam;) Hah, może mam w sobie jakiś męski pierwiastek;)

Składniki (na 4 porcje):
ok 500g makaron spaghetti
180g szynki szwarcwaldzkiej (w tradycyjnej wersji wędzony boczek) - pokrojona w kawałki
250ml śmietanki (użyłam 30%) lub serka mascarpone
3 żółtka
oliwa z oliwek (można użyć masła bądź wymieszać masło z oliwą)
1 ząbek czosnku - drobno pokrojony
4 szalotki (lub 1 duża cebula) - drobno pokrojone
ok 100ml białego wina (opcjonalnie)
1 łyżka tartego parmezanu lub pecorino do sosu + do posypania na talerzu
świeży rozmaryn
2-3 mrożone kostki domowego bulionu (opcjonalnie) - użyłam do rozrzedzenia sosu

Przygotowanie:
Makaron ugotuj al dente, najlepiej ok 2 minuty krócej niż na opakowaniu. Na patelni podsmaż pokrojoną szynkę na odrobinie oliwy. (Prawdopodobnie boczek nie będzie w ogóle potrzebował tłuszczu do smażenia.) Po około 3-4minutach ściągnij szynkę z patelni (nie myj patelni po smażeniu szynki!), dodaj odrobinę oliwy i zeszklij szalotki. Jak cebulka zrobi się przezroczysta, dodaj wino i czosnek i smaż kolejne 4 minuty. W tym czasie roztrzep żółta w szklance, dodaj do nich połowę śmietany oraz ser i wymieszaj. Drugą połowę śmietany dodaj na patelnię razem z przesmażoną szynką. Przykręć ogień do minimum i dodaj masę jajeczno-śmietanową. Dopraw odrobiną soli i dużą ilością świeżo mielonego pieprzu. Jeśli sos jest za gęsty możesz rozrzedzić go bulionem.
Ugotowany makaron dodaj na patelnię, dokładnie wymieszaj i wykładaj na talerze. Możesz posypać dodatkowo serem bądź tylko udekorować rozmarynem.

Smacznego:)