Pieczona ryba to idealna propozycja na szybkie, łatwe i zdrowe danie. Dziś do piekarnika trafił pstrąg, który jest łatwo dostępny i nie obciąża portfela. Pieczenie go z ziołami i cytryną jest chyba najbardziej popularnym sposobem na pyszny i aromatyczny obiad. Najlepszymi towarzyszami pstrąga na blasze będą sezonowe warzywa. U mnie są nimi szparagi.
Możecie również piec pstrąga w folii z warzywami, a w trakcie sezonu grillowego rybkę możecie wrzucić na ruszt :)
Składniki:
2 wypatroszone i oczyszczone pstrągi
ok 500g zielonych szparagów
1/2 dużej cebuli
1 cytryna
garść świeżego rozmarynu
garść świeżego tymianku
3 ząbki czosnku
sól, świeżo mielony pieprz
oliwa z oliwek do posmarowania blaszki
Przygotowanie:
Cytrynę pokrój na mniejsze cząstki lub plastry, połóż na suchą rozgrzaną patelnię i smaż z obu stron do uzyskania złotego koloru. W tym czasie pokrój połówkę cebuli w pióra oraz czosnek w plasterki. Po zarumienieniu cytryny, na patelnię dorzuć cebulę i czosnek, dopraw solą i pieprzem, a następnie smaż jeszcze 2 minuty. Po tym czasie zdejmij z ognia i pozostaw do wystygnięcia.
Na blaszkę do pieczenia wyłóż pergamin i posmaruj oliwą, a następnie obsyp delikatnie solą. Piekarnik ustaw na 190*C w funkcji góra+dół.
Wypatroszone i oczyszczone pstrągi posól delikatnie wewnątrz i nafaszeruj przestygniętym farszem z cebuli, czosnku i cytryny. Dodaj zioła do środka i połóż na blaszce. Posyp skórę solą i pieprzem, skrop 1 cząstką cytryny i piecz w piekarniku przez około 20 minut.
Po minutach pieczenia rozłóż na tej samej blaszce szparagi i piecz jeszcze 10 minut.
Upieczone pstrągi podawaj na ciepło ze szparagami.
Smacznego :)
Wytypowałam Twoją stronę do Liebster Blog Award. Pytania znajdziesz tu: http://domowa-cukiernia.blogspot.com/2013/06/liebster-blog-award.html Mam nadzieję, że weźmiesz udział w zabawie:) Pozdrawiam,
OdpowiedzUsuńDziękuję za nominację:) Postaram się jak najszybciej odpowiedzieć na pytania:) Pozdrawiam!
UsuńHeh:) Też miałam pstrąga na obiad:) Tyle, że bez szparagów i z grilla :) Twoja wygląda smakowicie.
OdpowiedzUsuńMniam
Pozdrawiam Ilona
Właśnie sobie uświadomiłam, że nawet nie pamiętam, kiedy ostatnio jadłam smażoną rybę... Pieczona najlepsza, a jeszcze ze szparagami!
OdpowiedzUsuńPiękna ryba, cudne dodatki. Pstrąg jest znakomitą opcją obiadową, a gdy to opcja pieczona to już mamy niebo w paszczy gwarantowane. Ściskam Monia!!
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia i smakowicie wyglądająca potrawa. Nie ma to jak świeża aromatyczna ryba.
OdpowiedzUsuńMmm, ryba na grillu, od dawna się przymierzam, ale póki co tylko mięsiwo się na nim grzało :) No i warzywka na szaszłyku ;) Rybka wygląda apetycznie i jeszcze szparagi, same pyszności. Fajnie, że jesteś, dość długo Cię nie było na blogu :) Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie za wszystkie ciepłe słowa:) Niestety nie zawsze udaje mi się znaleźć czas na blogowanie, choć bardzo się staram! :)
UsuńPozdrawiam :)
wygląda wspaniale, bardzo smacznie ;)
OdpowiedzUsuńMniam narobiłaś mi smaczku ;)
OdpowiedzUsuńMonia, this trout recipe with herbs and asparagus is truly delicious! I loved the way you presented this wonderful dish!!
OdpowiedzUsuńwygląda pysznie :) muszę w końcu wybrać się do jakiegoś porządnego sklepu rybnego, u mnie w okolicy nie ma ...a te z supermarketów do mnie nie przemawiają...a zjadłabym pstrąga chętnie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło :)
Dziś wypróbuje Twój przepis ;) muszę się wybrać na zakupy po szparagi (mam nadzieję że znajdę w sklepie), no i chyba świeżych ziółek nie znajdę.
OdpowiedzUsuńTo akurat ja bardziej preferuję świeże ryby - mam w pobliżu sklep rybny, więc staram się ich nie mrozić. Obecnie, zachwycam się łososiem - uwielbiam go! Szukając przepisów go wykorzystujących natknąłem się na stronę internetową https://mowisalmon.pl/przepisy/ - czy kiedykolwiek mieliście okazję z niej skorzystać?
OdpowiedzUsuńfajnie tu u Ciebie! blog warty polecenia :)
OdpowiedzUsuńgoyard bag
OdpowiedzUsuństephen curry shoes
off white nike
bape shoes
palm angels hoodie
kyrie 7 shoes
jordans shoes
nike off white
supreme outlet
yeezy boost